Na
drodze życia pozostał ślad i urok tamtych minionych lat. Echem
pamięci często powraca zamknięta przeszłość miłość i praca
.A ziemia cudna dziewicza i żyzna pachnąca chlebem moja Ojczyzna. O
świcie razem z poranną rosą miejscowi ludzie szli w pole z kosą i
ile kroć złote dziesiątki stawały nasze maluchy uciechę miały.
A o dwunastej dzwony dzwoniły już Anioł Pański dzieci mówiły.
Kwieciste wianki najmłodsze miały, ach jak rzetelnie pomagać
chciały. Zupełnie inaczej wyglądał świat, Bożej miłości
kiełkował kwiat ,odległy czas już nie powróci. Historią został
co serce smuci dom starych wspomnień już opuszczony, a nad nim
krążą jaskółki i wrony. Nawet biały bocian gniazda nie buduje,
a w miejscu tęsknoty pustka zamieszkuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz